Kojarzone niegdyś wyłącznie ze sportowym trybem życia, dzisiaj trampki są niemal nieodzownym elementem garderoby większości ludzi, szczególnie młodych. Stały się symbolem swobody, wolności, niezobowiązującego stylu, radości, optymizmu i życiowej aktywności. Ze względu na swój uniwersalny charakter i wygodę opanowały nie tylko ulice, ale i salony, noszą je bowiem zwykli zjadacze chleba i celebryci.

Tej wiosny trampki i tenisówki królują w dalszym ciągu, w przypadku kobiet w zestawieniu zarówno ze spodniami, jak i lekkimi, wiosennymi czy letnimi sukienkami. Niektóre modele są właśnie stylizowane na bardziej kobiece, inne na sportowe, jeszcze inne nawiązują do klasyki. Wszyscy wiodący producenci obuwia sportowego proponują w swoich kolekcjach wiosennych i letnich nowe, bardzo interesujące modele trampek i tenisówek. Są wśród nich zarówno klasyczne, niskie tenisówki, jak i wyższe, sięgające do kostki trampki, są także trampki na koturnach i obcasach.

Trudno zdefiniować precyzyjnie jeden najmodniejszy trend, cechą charakterystyczną bowiem  wszystkich kolekcji jest absolutna różnorodność stylistyczna. Converse na przykład proponuje zabawę kolorami – z jednej strony mamy barwy pastelowe, sprawiające wrażenie trochę wyblakłych, z drugiej soczyste zielenie, pomarańcze, fiolety, amaranty, czy bardzo ostatnio modny odcień nude – zresztą sprawdźcie sami: sklep z Converse. Oprócz tego mnóstwo wzorów zaczerpniętych z rozmaitych inspiracji. Podobnie interesująco przedstawia się propozycja Vans, mamy tutaj do czynienia z niezmiernie zróżnicowaną kolorystyką i motywami graficznymi – moro, ombre, motywy zwierzęce czy kwiatowe. Zaskakującą nieco nowością jest wkroczenie wzorów do mody męskiej na szeroką skalę, czego przykładem mogą być trampki dla panów z kwiatowym motywem.

Jednak modne w tym sezonie trampki wcale nie muszą pochodzić od najbardziej renomowanych i drogich producentów. Równie atrakcyjne modele znajdziemy także gdzie indziej, a to, czy będą trendy, zależy przede wszystkim od ich niezwykłości i oryginalności stylistycznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *